Początki zawsze są najtrudniejsze... rozkręcenie bloga to ogromne wyzwanie, wymagające sporo poświęcania, czasu i wysiłku, ale patrzę w przyszłość pozytywnie i cierpliwie. A teraz kilka zdjęć outfitu z wczorajszego, rodzinnego obiadu u babci!
26 maja 2013
Cześć!
To mój pierwszy post na blogu, którego postanowiłam założyć, bo chciałam stworzyć coś ciekawego, w czym będę mogła zamknąć choć kawałek swojego świata. Postaram się o jak największą liczbę zdjęć, które początkowo będą robione jedynie telefonem. Pojawią się tu wpisy o przeróżnej tematyce, składające się na moją osobę i moje zainteresowania. Aktualnie nauka, więc lecę i do następnego posta!